Niepojęty
Delikatnością jasnoróżowych obłoków,
perłowym blaskiem nieba po zachodzie słońca.
Ulotnością zapachów wiosny,
ciemnością zimowego dnia,
muska Ten, który nigdy nikomu się nie narzuca.
Odwieczny, Wszechmocny, Niepojęty,
mimo wielu nadawanych Mu imion.
Lekki, podniebny, obleczony w światłość.
Owiewa powiewem nieskończoności nasze dusze.
Budzi marzenia i przywraca im blask doskonałości.
Kochający dla samego miłowania.
Nikogo nie przygniata ciężarem żądań,
nie zniewala, nie ogranicza.
Jego przezroczysta czystość, cicha dobroć
odurzają i porywają duszę w międzygwiezdne przestrzenie.
Zapatrzeni w piękno zachodzącego słońca ludzie, nie wiedzą,
że zostali naznaczeni czymś niepojętym.
Na zawsze będą nosić w sobie tęsknotę, za czymś,
czego pojąć nie zdołają.
Ciemne noce, pełne trudu znoje codziennego bytowania
nie odbiorą im tej maleńkiej cząstki tajemnicy,
która znalazła w ich duszach mieszkanie.
Niepomni chwil zachwytu
popłyną łodzią swego przeznaczenia
do krain równie zachwycających
jak ich bezimienna tęsknota.